niedziela, 26 września 2010
Owsiane ciasteczka II :)
Słodkie połączenie - dziecko + domowe ciastka.
Co zjeść najpierw? :)
Domowe ciastka to dla mnie, zaraz po chlebie, najpiękniejszy zapach domu.
A oto kolejna propozycja bardzo smacznych ciastek owsianych.
Przepis przyniesiony do Pracowni przez dobrego Duszka, pochodzi z kawiarenki To Lubię.
Ciacha, rzeczywiście warte polecenia. Słodkie, ale nie za bardzo, mocno owsiane i ciut kokosowe.
Do tego mają dwie ukryte zalety: są bardzo łatwe w wykonaniu i bardzo długo zatrzymują świeżość (przechowywane w dużym słoju :)
CIASTKA OWSIANE II
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki gałki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1/2 kostki margaryny
2 jajka
1 3/4 szklanki płatków owsianych
1 1/4 szklanki wiórków kokosowych
Margarynę ucieram z cukrem na gładką masę. Stopniowo dodaję jajka, mieszam a następnie - suche składniki. Na koniec dosypuję płatki i wiórki, wszystko mieszam (lub lekko ubijam mikserem).
Piekę ok. 15 minut w temp. 180 st.
Smacznego!
Już od dłuższego czasu mam przeogromną ochotę na owsiane ciastka. Lubię takie smaki, a sama nigdy ich jeszcze nie piekłam. Wstyd!
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają cudnie chrupiąco...
Uściski, Moniko!
Dziękuję Oliwko.
OdpowiedzUsuńMoc niedzielnych pozdrowień :)
M.
A wiesz, Moniko, że ja je w końcu wykonam? Zawsze omijam przepisy na owsiane ciasteczka, bo mi się z sieciowymi herbaciarniami i kafejkami kojarzą...
OdpowiedzUsuńJak pysznie wyglądają! Jak z kokosem to juz mi smakują:))
OdpowiedzUsuńPyszności:)
Pozdrowienia:)
ciastka owsiane i szklanka mleka... uwielbiam. przypominają mi się wtedy lata beztroski, szaleństw dziecięcych i zabaw ;] piękne ciasteczka ;]
OdpowiedzUsuńwygladaja cudnie:) takie pysznosci to chetnie bym schrupala:)
OdpowiedzUsuńOwsiane ciasteczka miały być w ten weekend, ale choroba nie pozwoliła. Będą więc w tygodniu i to właśnie Twoje, bym zjadła je za Wasze zdrówko :*
OdpowiedzUsuńPrzeróżne robiłam, ale owsiane, to dawno, dawno temu kiedy dzieckiem jeszcze byłam.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne, Moniu:)
Dziękuję pięknie za wszytskie miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńKażdy bardzo mnie cieszy :)
Jeśli macie swoje przepisy na owsiane ciacha - ja też bardzo chętnie spróbuję!
Zdrówko nas trzech już bardzo dobrze, dziękujemy
:) :) :)
M.
Ps. od dwóch dni mam jakieś kołopoty z zalogowaniem, pisaniem i do Was i do siebie.
OdpowiedzUsuńTylko ja tak mam? ;)
M.
No własnie, Moniś, ja zawsze robię owsiane z mojego starego przepisu ze strony pesto, której wielką fanką ongiś byłam :)
OdpowiedzUsuńO, tu je pokazywałam:
http://strawberriesfrompoland.blogspot.com/2009/02/powrot-do-korzeni.html
Muszę upiec w końcu jakies inne :) ZApisuje sobie Twoje!
Mam nadzieję,że masz się juz dobrze... Ja we środę idę do ortopedy! :)
Buziaki...
Anuś to ja jechętnie zrobię :) bardzo chętnie!
OdpowiedzUsuńMnie ortopeda dziś już zwolnił :), mam nadzieję, że i Twój da Ci szybko spokój.
Buziaki wielkie
M.
szczerze, są ohydne... lecę do sklepu po wiatraczki
OdpowiedzUsuń