sobota, 18 lipca 2009

Pod dobrymi Skrzydłami...


Smak chleba kojarzący się z ciepłem, bezpieczeństwem i światem dzieciństwa wyniosłam z domu.
Chleb, który z moimi braćmi jedliśmy latem na wsi był wielki, okrągły, dobrze słony i miał przypieczoną skórkę.
Z biegiem czasu zostałby jedynie wspomnieniem świata, którego przecież już nie ma. Jednak dzięki pewnej Wyjątkowej Osobie, ten prawdziwy chleb do mnie wrócił i stał się ważną częścią mojego Domu.
Dziękuję Ci Lisko za wiedzę, jaką się ze mną podzieliłaś, za pierwszy zakwas wieziony przez całe miasto w słoiczku oraz za cierpliwość. Dziś poza chlebami podchodzącymi od Liski piekę już własne - wymyślając i szukając tych najlepszych.
Pieczenie chleba sprawia mi ogromną radosć. Tym większą im mocniej jego zapach i ciepło kojarzą się z domem Mojej Córce...
M.

1 komentarz:

  1. cheap chanel bags online

    Great work! That is the type of info that are supposed to be shared across the internet.
    Shame on the search engines for now not positioning this
    submit upper! Come on over and discuss with my web site
    . Thank you =)

    OdpowiedzUsuń