Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wracaj do nas, wracaj. Widzę, że nikt nie pogardził kąpielą.
OdpowiedzUsuń:)
Kaszuby piękna kraina :))
OdpowiedzUsuńAle super!:)
OdpowiedzUsuńMoni, fajnie,ze jesteś:)
Witamy witamy... no lato nas nie rozpieszcza a zamiast słonecznego lipca mamy lipcopad :/ Nie podoba mi się to... :(
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje genialne przepisy (które często są dla mnie niebywałą inspiracją :) )
I ja dzisiaj wracam. Na razie tylko do domu, ale mam nadzieje, że jutro coś upichcę :)) Dobrze, że już jesteś :-)
OdpowiedzUsuńDeszczowy lipiec, ale humory dopisują? Czekamy na nowe posty!
OdpowiedzUsuńWitajcie! Jak miło Was znowu zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńHumory dopisują jak najbardziej!
Pozdrawiam Was cieplutko.
Jakoś w domku deszcz mnie nie smuci.
za chwilę znów podobno słonko w letniej odsłonie :)
miłego wieczoru!
M.
Czy można spytać, jaka to miejscowość? Od dawna szukam czegoś na Kaszubach z miłym jeziorem dla małych dzieci.
OdpowiedzUsuń