Na Dobry Początek...

Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.


Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.

Do domu. Do mojej kuchni.

Pozdrawiam Was ciepło
Monika


niedziela, 26 września 2010

Owsiane ciasteczka II :)



Słodkie połączenie - dziecko + domowe ciastka.
Co zjeść najpierw? :)

Domowe ciastka to dla mnie, zaraz po chlebie, najpiękniejszy zapach domu.

A oto kolejna propozycja bardzo smacznych ciastek owsianych.
Przepis przyniesiony do Pracowni przez dobrego Duszka, pochodzi z kawiarenki To Lubię.
Ciacha, rzeczywiście warte polecenia. Słodkie, ale nie za bardzo, mocno owsiane i ciut kokosowe.
Do tego mają dwie ukryte zalety: są bardzo łatwe w wykonaniu i bardzo długo zatrzymują świeżość (przechowywane w dużym słoju :)



CIASTKA OWSIANE II

1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki gałki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

1/2 kostki margaryny
2 jajka
1 3/4 szklanki płatków owsianych
1 1/4 szklanki wiórków kokosowych

Margarynę ucieram z cukrem na gładką masę. Stopniowo dodaję jajka, mieszam a następnie - suche składniki. Na koniec dosypuję płatki i wiórki, wszystko mieszam (lub lekko ubijam mikserem).
Piekę ok. 15 minut w temp. 180 st.
Smacznego!


13 komentarzy:

  1. Już od dłuższego czasu mam przeogromną ochotę na owsiane ciastka. Lubię takie smaki, a sama nigdy ich jeszcze nie piekłam. Wstyd!

    Twoje wyglądają cudnie chrupiąco...

    Uściski, Moniko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Oliwko.
    Moc niedzielnych pozdrowień :)

    M.

    OdpowiedzUsuń
  3. A wiesz, Moniko, że ja je w końcu wykonam? Zawsze omijam przepisy na owsiane ciasteczka, bo mi się z sieciowymi herbaciarniami i kafejkami kojarzą...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak pysznie wyglądają! Jak z kokosem to juz mi smakują:))
    Pyszności:)
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciastka owsiane i szklanka mleka... uwielbiam. przypominają mi się wtedy lata beztroski, szaleństw dziecięcych i zabaw ;] piękne ciasteczka ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. wygladaja cudnie:) takie pysznosci to chetnie bym schrupala:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Owsiane ciasteczka miały być w ten weekend, ale choroba nie pozwoliła. Będą więc w tygodniu i to właśnie Twoje, bym zjadła je za Wasze zdrówko :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeróżne robiłam, ale owsiane, to dawno, dawno temu kiedy dzieckiem jeszcze byłam.
    Pozdrowienia serdeczne, Moniu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję pięknie za wszytskie miłe komentarze.
    Każdy bardzo mnie cieszy :)

    Jeśli macie swoje przepisy na owsiane ciacha - ja też bardzo chętnie spróbuję!

    Zdrówko nas trzech już bardzo dobrze, dziękujemy
    :) :) :)

    M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ps. od dwóch dni mam jakieś kołopoty z zalogowaniem, pisaniem i do Was i do siebie.
    Tylko ja tak mam? ;)

    M.

    OdpowiedzUsuń
  11. No własnie, Moniś, ja zawsze robię owsiane z mojego starego przepisu ze strony pesto, której wielką fanką ongiś byłam :)

    O, tu je pokazywałam:

    http://strawberriesfrompoland.blogspot.com/2009/02/powrot-do-korzeni.html

    Muszę upiec w końcu jakies inne :) ZApisuje sobie Twoje!

    Mam nadzieję,że masz się juz dobrze... Ja we środę idę do ortopedy! :)

    Buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  12. Anuś to ja jechętnie zrobię :) bardzo chętnie!

    Mnie ortopeda dziś już zwolnił :), mam nadzieję, że i Twój da Ci szybko spokój.

    Buziaki wielkie
    M.

    OdpowiedzUsuń
  13. szczerze, są ohydne... lecę do sklepu po wiatraczki

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...