Na Dobry Początek...

Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.


Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.

Do domu. Do mojej kuchni.

Pozdrawiam Was ciepło
Monika


środa, 26 maja 2010

Kwiatki na Dzień Matki :)





Dziękuję Kochani za dobre słowa.
Mamy się lepiej, mam nadzieję, że choróbsko powoli mija.

Nie mogąc dziś wyjść z domu, Dzień Mamy, dla mnie jeden z najważniejszych dni w roku świętowałyśmy Na Grabinie.



Pierwsze życzenia dziś z okazji Dnia Mamy otrzymałam dziś o 5. rano od mojego Męża.
Milion całusków spadło na mnie od Córci.

Na stole, obok cudnie pachnących konwalii, rożek białych róż, który dostałam od mojej Córki podczas szkolnej akademii
- Mamusiu a rożek zrobiłam w kolorze twojego bloga...






A ja Mojej Mamie, którą dziś tylko telefonicznie przytulałam i ściskałam - wysyłam świeże kwiatki z Grabiny. Chałeczkę Mamuś upiekę Ci w niedzielę!

16 komentarzy:

  1. Zgadzam się, to jedno z piękniejszych świąt... i dla mnie (potrójnej mamy) zawsze bardzo uroczyste i wesołe...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny dzień miałaś.Piękne kwiaty i całuski.
    Ja nie mam już Mamy...Ale jestem mamą - to niezwykłe!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja Mama też jest daleko. Tylko telefon został.
    :-)
    Ja jeszcze nie jestem Mamą, Przeraża mnie to trochę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, przepiękne to zdjęcie z Twoją córcią - tyle światła - słońce i dwie buzie :-) Bardzo mi się podoba.
    A z okazji Dnia Matki wszystkiego naj...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, piękne kwiatki,ciepło u Was MOniś :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Dziewczyny;
    Bardzo.
    Już w koszuli, bo o 5. wstaję, ale ściskam Was mocniutko.
    Buziaki
    M.

    OdpowiedzUsuń
  7. ślicznie :-) wczoraj pierwszy raz obchodziłam dzień Mamy - moc wzruszeń...

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak za mały palec u ręki przez wiele lat trzymałam moją mamę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przegladajac zaległe wpisy, znów się zachwyciłam i pomyślałam sobie ,że na Grabinie choruje sie inaczej.... bajkowo, kolorowo i smacznie... zdrówka Wam obu życzę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. też mam wrażenie że na Grabinie to i choroba nie straszna :)
    pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ uroczo dobrała kolory Twoja Córcia! ;)
    Dzień Matki to dzień magiczny.
    Kiedyś się przekonam... na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie napisałyście.
    Dziękuję, że podzieliłyście się tak ważnymi myślami.
    Dele - poruszyłaś mnie. Ja będąc mała, zasypiając trzymałam mojego tatę za kciuk. Czułam się tak bezpiecznie.
    Karolinka wybrała sama mały paluszek...
    Jest też coś takiego, że dłonie matki dziecko zna jak własne...prawda?
    Dłonie, które tulą. Kiedy są zmęczone.
    Kiedy ocierają nasze łzy.
    I kiedy nam ich brakuje.

    Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
    M.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...