Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
sobota, 12 grudnia 2009
Kartki świąteczne. Praca wspólna, jak co rok :)
Pierwsze kartki zrobiłyśmy w roku, kiedy Karola przyszła na świat :)
I tak jest co rok, co Święta.
Najpierw towarzysząc mi w niebieskim leżaczku, potem przyklejając gotowe figurki, z czasem robiąc pieczątki z reniferkiem...w tym roku kartki Karolinka wypisała sama.
To ta część Świąt, którą lubię bardzo. Podobnie jak robienie pierniczków, ich dekorowanie i Karolinkę w odświętnej sukience...I choć śpiewać za grosz nie umiem ;) kolędy uwielbiam!
:)
A Was niedzielnie pozdrawiam...
M.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Identyczne aniołki przyklejałam na świąteczne pudełeczka i paczuszki. Śliczne kartki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ładne! I najlepsiejsze, bo robione własnoręcznie :)
OdpowiedzUsuńMagiczne bo prosto z serca :) Musisz byc wspaniala mama :)
OdpowiedzUsuńMoniko i tak chciałabym spędzać okres przedświąteczny z moim przyszłym Dzieciem :)
OdpowiedzUsuńWiesz Twoja córka wyrośnie na taką samą mądrą i pełną ciepła kobietę jaką jesteś Ty.
A ja się cieszę, że Cię troszkę bliżej znam :)
Ściskam ciepło.
e.
Moniko, jesteś wyjątkowa i tworzysz wyjątkowy dom :) Pełen ciepła, zrozumienia, madrości....
OdpowiedzUsuńDobrze, że pokazujesz dziecku co ważne i warte kontynuownia w tym pełnym komercji życiu..
Pozdrawiam cieplutko !
Najcenniejsza jest ta wspólna praca z dziećmi... A efekty prześliczne!
OdpowiedzUsuńJa jestem cała happy, bo moje duże Córcie miały wczoraj świetną zabawę przy pieczeniu pierniczków - ja tylko zrobiłam ciasto i pilnowałam piekarnika. Dziś ozdabiamy. Pozdrawiam ciepło :)
Teraz to tylko życzenia przez smsy, mmsy czy (o zgrozo) nasze-klasy. A ja bardzo bym chciała dostać o Ciebie taką piękną kartę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMoniko wspaniałe kartki! Robione wspólnie z dzieckiem są najcenniejsze na całym świecie. Przepiękne. Macie talent dziewczyny!:)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym dostać taką prześliczną kartkę:)
Pozdrawiam Was niedzielnie:)
Moniś jesteś naprawdę cudowną Mamusią! ja sobie tak myślę że jak już się własnych dzieci doczekam to też takie kartki będziemy robić, bo to niezapomniane wspomnienia będą, a jak się obdarowani będą cieszyć... :))))
OdpowiedzUsuńale do tego czasu jeszcze daaaleko:D pomarzyć jednak można ;)
Patrycjo;
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło, że zajrzałaś i że...wróciłaś.
Tym bardziej, że w czasie, kiedy Cię nie było - ja miałam okazję nadrobić zaległości na Trufli :)
Wiele rzeczy zostało mi mocno w głowie.
Dziś znowu sobie wróciłam do "Sztuki prostoty" " ;)
Dziękuję i pozdrawiam
M.
Zemi;
Dziękuję. To w przyszłym roku przygotujemy ich więcej ;)))
Buziak
M.
Magoldie;
Witaj, ogromny komplement :) Dziękuję i pozdrawiam. M
Poleczko Droga :)
To spędzisz! Może nawet z całą gromadką, tylko za chwilę jedną :) I ja już wiem, że świetną mamą będziesz!
Kochanie, oba ;P wiemy, że rozumku to ja wiele nie mam ale dziękuję za tak ciepłe i ważne słowa :***
I ja się cieszę :D
Całusków moc na dobranoc ;)
M.
Szarlotku;
Dziękuję! Ogromnie mi miło. Jestem sobie najzwyklejsza na świecie, ale dziękuję Ci pięknie.
I całuję taaaaaaaaaaak mocno. M.
Grażyno;
A my dziś piekłyśmy! Świetnie się bawiłyśmy także. Dekorować bdziemy jutro :) Pozdrawiam ciepło.M.
Cocinademarta;
W przyszłym roku otrzymasz, dziękuję pięknie. M.
Majanko;
Kochana proste formy :) ale jakie przyjemne. Pozdrawiam Cię cieplutko. Co by tydzień był dobry :) :** M.
Viri;
Jak miło Cię usłyszeć :))) Dzielna Kobieto. Mam Kochana ostatnio straszną ochotę na drugie studia. No ale pracę zaczynam więc trzeba chwilę poczekać.
Kartki będziecie robić, a jakie ciasteczka. Oj mamusia będzie z Ciebie super! Całusy. M.
Jak ja bym chciała mieć cierpliwość, żeby robić takie cuda! Niestety, nie potrafię. Poza tym - sprawy plastyczne to zupełnie nie moja dziedzina. A szkoda. Bo takie własnoręcznie zrobione kartki czy ozdoby to rzecz niepowtarzalna, ze swoim niezwykłym charakterem i urokiem.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś...?
Pozdrawiam!
Zay
Sliczne kartki stworzylyscie Moniko! Bardzo swiatecznie sie zrobilo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! I zycze udanego tygodnia :)
Ja też w co roku robię kartki :) Myślę, że to fajny sposób, by pokazać innym, że o nich pamiętamy. Oprócz przesłania życzeń poświęcamy dodatkowo swój czas. W tym roku zrobiłam już w ubiegłym tygodniu.
OdpowiedzUsuńZaytoon;
OdpowiedzUsuńPewnie i na mnie przyszedł właśiwy czas. A plastyczne prace przejęła Karola :) Pozdrawiam serdecznie. M.
Bea;
Dziekuję Kochana, własciwie dziękujemy. Pozdrawiam ciepło. M.
Isadora;
To gratuluję :) Ja taka szybka nie byłam dziś je wysyłam :P ale co tam. Ważna zabawa. Pozdrawiam ciepło
M.
Monika , podziwiam , bo kartki piękne i piękny zwyczaj
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńJa przyznam się szczerze,że wypisywanie kart polubiłam wtedy gdy zaczęłam je sama wypisywać;)
Pozdrówka;*