Na Dobry Początek...

Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.


Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.

Do domu. Do mojej kuchni.

Pozdrawiam Was ciepło
Monika


sobota, 26 lutego 2011

Słodko, jasno, weekendowo :)



Czujecie to? Czy to przedwiośnie?
Nie wiem...ale to światło! To już nie zimowa szarość.

Teraz wracam do oglądania z Córką Dirty Dancing, a potem wpadajcie na coś dobrego i słodkiego!
Pozdrawiam Was cieplutko i zapraszam :))
M.



4 komentarze:

  1. Wygląda cudownie, wrócę.

    Ile razy widzę "Na Grabinie", myślę: kurczak, eM jak miłość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Również wrócę. Uwielbiam to światło, napawa mnie jeszcze większą radością! :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taak, wiosna już tuż-tuż, jeszcze chwilkę, chwileczkę i lekko zadziwieni (bo jeszcze zimowo) będziemy mówili: czujesz już w powietrzu wiosnę? :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle... niezwykle i urokliwie,...tak swojsko , blisko i klimatycznie na tej Waszej Grabinie....Zaglądam i się uśmiecham....uśmiecham, uśmiecham.....
    I, chociaż mnie te kolory napawają jeszcze lekko nostalgicznie ,to jeżeli to tylko ma pomóc wiośnie się przebudzić , to ja jestem za :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...