Na Dobry Początek...

Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.


Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.

Do domu. Do mojej kuchni.

Pozdrawiam Was ciepło
Monika


czwartek, 17 maja 2012

Niech tylko zaświeci! Chleb mieszany :)


Białe kwiaty, które po Komunii zostały jeszcze w wazonach skutecznie przeganiają deszczową chandrę...
Biała sukienka, wianuszek, znów idealnie czyste szkło i setki fotek, które oglądam po raz kolejny i kolejny :)
W pokoju na środku - czeka moje kolejne zadanie: nowy stół, który prosi się o subtelny dotyk szlifierki oscylacyjnej. Bejca, spękacz i farba...Niech tylko zaświeci, wytacham go na taras i przemienię w coś bardziej "grabiniastego"
...

Tymczasem pajda, lekkiego domowego chleba. Chleb jest mieszany - z mąk (pszenna i żytnia) i mojej radosnej twórczości na podstawie różnych znanych mi przepisów.
Czasem piekę go wersji bez dodatków, czasem z siemieniem a ostatnio także z ziołami - tymiankiem, rozmarynem.




Domowy chleb mieszany

500 g mąki pszennej
100 g mąki żytniej razowej
1 płaska łyżeczka soli
250 g wody
100 g aktywnego zakwasu żytniego
3.5 łyżeczki drożdży instant

Mąki mieszam, przesiewam przez sito.
Zakwas łączę z wodą, następnie rozpuszczam w nim drożdże i sól.
Zaczyn dodaję do mąki wyrabiając gęste, kleiste ciasto.

Ciasto przekładam do miski posmarowanej olejem, przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na min. 8 godzin.
Po 3-4 godzinach przebijam ciasto – ręką lub przekładam je drewnianą łyżką, tak by je odgazować.
Po drugim wyrastaniu przekładam do foremki lub żeliwnego garnka i wstawiam do piernika nagrzanego najpierw do 220 st.
Po 10 min. zmniejszam temperaturę i kolejne 45 piekę w 200 st.

Smacznego! :)

Na zdjęciach chlebek z podwójnej porcji.

13.V.2012 :)))



8 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia uśmiechnietych dziewczyn! Pięknie wyglądacie:).

    Chlebuś cudny, pewnie na przyjęciu komunijnym wszystkim smakował.:)
    Uściski ślę:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry chlebus nie jest zly!;) A ten Twoj jest na pewno wspanialy!:)
    Cudne z Was laseczki!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne dziewczyny :) Widzę, że słońce dopisało :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna uroczystość.
    Chlebek pyszny

    OdpowiedzUsuń
  5. ;) Śliczne dziewczyny i ich wspaniały chlebek :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Dziewczyny :))) w imieniu własnym i tej Drugiej Małej :)

    buziaki
    pięknego tygodnia Wam życzę
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznotki :) Ale piękną miałaś sukienkę, MOnika!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...