Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńMonik uściski ogromne :*
Tęsknię!
wpadnę na pewno! :)
OdpowiedzUsuńteż piekłam daaaawno temu, ale z borówką amerykańską :D ten krem jest pyszny!
OdpowiedzUsuńBrioszki? ;). Uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńPoli i ja :***
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny, do zobaczenia jutro!
Przestanie w końcu wiać?
;) M.
O,jakie ładne! Takie paczuszki z wisienką:)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem do jutra:)
Miłej niedzieli!:)
Ja też czekam :)
OdpowiedzUsuń