Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dzisiaj i mnie nie smucą krople deszczu..
OdpowiedzUsuń:) to bardzo się cieszę. Miłego dnia Asiu :)
OdpowiedzUsuńM.
Placki ziemniaczane? U mnie rano zaglądało słońce, teraz jest pochmurno, ale to sprzyja kulinarnej twórczości ;-)
OdpowiedzUsuńKonwalie!
OdpowiedzUsuńPiękne... :)
Piękne konwalie. Muszę nacieszyć oko, bo u nas wszystkie pomarzły :( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te konwalie i placuszki też :) musiało u Ciebie bajecznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńMoniś, jak miło,że jesteś :)) Piekne zdjęcia, piękne kwiaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)