Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
niedziela, 23 października 2011
Chleb mieszany, improwizowany ;)
Po krótkim ciastowym maratonie (październik to w naszym domu czas urodzin, imienin, urodzin... ;) bardzo chciałam by w weekend zapachniało chlebem. I to nowym chlebem.
Padło na chleb Hamelmana z ziarnami. Przepis przeze mnie uproszczony, a ponieważ na moim zakwasie... zabrakło mi odwagi, by nie dodać małej kulki świeżych drożdży ;) ot takiej malutkiej, ale przynajmniej byłam pewna, że drgnie.
Pozwolicie, że sama się rozgrzeszę :)
Miary podaję w uncjach, którymi odmierza większość wag elektronicznych.
CHLEB MIESZANY Z ZIARNAMI
na podstawie: Sourdough Seed Bread, J. Hamelmana
na zaczyn, przygotowany 12-16 godzin wcześniej:
4.8 oz mąki chlebowej, u mnie typ 850
6 oz wody
1 oz zakwasu ( u mnie żytniego)
składniki krótko łączę, pozostawiam na noc w ciepłym miejscu pod przykryciem
oddzielnie nastawiam:
6.7 oz wody
2.2 oz siemienia lnianego
zostawiam pod przykryciem)
następnego dnia, łączę:
1 lb, 8.6 oz mąki chlebowej pszennej (typ 850)
2.6 oz mąki pełnoziarnistej (u mnie 1850)
3.8 oz ziaren słonecznika
1.9 oz ziaren sezamu
11.3 oz wody
.7 oz soli
namoczone siemie lniane (całe)
10.8 oz zaczynu
3-4 g świeżych drożdży
Ciasto wyrabiam łącząc wszystkie składniki, następnie odstawiam je na 2.5 godziny.
Po tym czasie ciasto przekładam do koszyczków wzrostowych i ostawiam na ok. 12 godzin.
Piekę – w żeliwnym garnku nagrzanym do temp. 220 st. ok. 30 minut.
Smacznego!
Spokojnego tygodnia Wam życzę :)
M.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękny chleb Monisiu! Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńMówisz,ze październik pełen urodzin u Ciebie? Moje urodziny też w październiku hihi ;)
Pozdrawiam ciepło:)
Majana
Przepiękny... muszę chyba reaktywować zakwas :)
OdpowiedzUsuńMajanko,pamiętam!
OdpowiedzUsuńWiewióra, zastanów się ;) jak ja reaktywowałam swój to nie mogę przestać i mam nadprodukcję ;)
serdeczności :)
M.
Wygląda bardzo apetycznie,chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńpyszniutki...zjadlabym z maselkiem jedna kromeczke:)
OdpowiedzUsuńwygląda niesamowicie! Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńPo namyśle stwierdzam, że chleb z ziarnami to mój ulubiony!
OdpowiedzUsuńMiło Cię czytać znów :)
ach ta skorupka... i to pęknięcie mniam
OdpowiedzUsuńPiękny chlebek:)
OdpowiedzUsuńpiekny bochenek chleba:)
OdpowiedzUsuńtak myslałam ,ze jestes waga
OdpowiedzUsuńNie można by podać wagę w dag, skoro piszesz po polsku to i wagę proszę "po polsku", a nie gimnastykować sie trzeba. Jak dla mnie przepis nieprzydatny. Poszukam czegoś bardziej czytelnego
OdpowiedzUsuń