Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
środa, 28 marca 2012
Dzień Dobry :)
Na Dzień Dobry, dla Was i dla mnie :) dwa kawałki...
...jeden muzyczny, bardzo przeze mnie lubiany, nie pierwszej już młodości, ale tak pasujący do cieplutkiego wiosennego poranka!
...a drugi to kawałek chleba. Przyszedł do mnie w niedzielę, ciepły i pachnący wprost spod ręki mojej Sąsiadki :)
Jest kilka rzeczy na tym świecie, które rozkładają mnie na łopatki od ręki. Podzielenie się chlebem jest jedną z nich.
Przepis pochodzi z Kwestii Smaku i znajdziecie, go w tym miejscu To chlebek pszenny, w wersji z serem i pomidorami. Skórka tak chrupiąca i delikatna, że trudno uwierzyć, że wypieczona w zwykłym piekarniku! Doskonały, u mnie ta połówka (chleba!) zniknęła jeszcze ciepła ;)
Życzę Wam wielu pięknych wiosennych dni :)
Monika
...jeden muzyczny, bardzo przeze mnie lubiany, nie pierwszej już młodości, ale tak pasujący do cieplutkiego wiosennego poranka!
...a drugi to kawałek chleba. Przyszedł do mnie w niedzielę, ciepły i pachnący wprost spod ręki mojej Sąsiadki :)
Jest kilka rzeczy na tym świecie, które rozkładają mnie na łopatki od ręki. Podzielenie się chlebem jest jedną z nich.
Przepis pochodzi z Kwestii Smaku i znajdziecie, go w tym miejscu To chlebek pszenny, w wersji z serem i pomidorami. Skórka tak chrupiąca i delikatna, że trudno uwierzyć, że wypieczona w zwykłym piekarniku! Doskonały, u mnie ta połówka (chleba!) zniknęła jeszcze ciepła ;)
Życzę Wam wielu pięknych wiosennych dni :)
Monika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To ja chętnie oba kawałki...
OdpowiedzUsuńAleż ten chlebuś wygląda , mniam , mniam...
OdpowiedzUsuńSuper chlebek, znam go ze słyszenia! Miłego dnai!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoniko, czy nie uważasz, że taki chleb jest niebezpieczny?... bo ja zauważyłam że nie moge piec dobrych chlebków... no po prostu sam wchodzi:) a teraz na wiosnę to jest dla moich boków zabójcze!!!!
UsuńPiękny mimo wszystko, pozdrawiam wiosennie:)))
Uwielbiam takie chlebowe połączeni o utworze poprzedzającym nie wspomnę :)
OdpowiedzUsuńPachnący, świeżo wyciągnięty z piekarnika.... uwielbiam:) Pieczenia chleba czeka mnie przed Wielkanocą.
OdpowiedzUsuńPięknie zarumieniony :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia, wiesz? chleb, wygląda tak niesamowicie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam Strachy na Lachy! jestem ich wieeelką fanką xd
naprawdę. a ta piosenka kojarzy mi się bardzo mile..
Piękny ten chlebek Monisiu!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci cudownych wiosennych dni, uściski:*
Jednym okiem już tylko widzę, ale całą buzią się do Was uśmiecham :))) o tak!
OdpowiedzUsuńPo współudziale w przerzuceniu trzech ton kamieni ogrodowych i posadzeniu całej przyczepy drzew, z czego każde było większe ode mnie... czuję się...cudnie zmęczona :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny, za cieplutkie słowa :)
Kass, Droga Moja :) Cóż jest większym pocieszeniem dla kobiety niż kilogramy innej kobiety? :D Kochanie, mnie też ostatnio weszło ale ze słonkiem i powrotem uśmiechu - zaraz nam znikną ;) zobaczysz!
Majanko :) takie kisssss! sama wiesz :)
mam nadzieję, że milutki wieczór przed Wami
Monika :)))
Ksrmelitko :D jak miłe...??? rozwiń wątek! Czekamy!
OdpowiedzUsuń:*
M.
Karmelitko! Na jedno oko tylko widzę; w drugie dostałam gałęzią :D pardonsik.... :)
OdpowiedzUsuńszarlotka prowansalska to niebo w gębie,a teraz mam ochotę na ten chleb - z serem i pomidorami - nigdy jeszcze takiego nie jadłam.
OdpowiedzUsuńbyłam w sobotę na koncercie Strachów, który jak to zwykle robią, zaczęli od tej piosenki ;)))
pozdrawiam i zapraszam do mnie,aśko