Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moni, jakie fajne znaleziska :)
OdpowiedzUsuńja dzisiaj znalazłam tylko słońce, niestety aż tyle niespodzianek na mnie nie czekało, chociaż te wiosenne promienie również były wspaniałe ! :)
OdpowiedzUsuńAch ta wiosna! Nic tylko się uśmiechać i cieszyć życiem :-)
OdpowiedzUsuńŚciskam i zapraszam
Jak ładnie:)
OdpowiedzUsuńPiękne znaleziska... tez tak chcę, bo u mnie -5 na termometrze choć słońce aż oślepia :D pozdrawiam cieplutko i udanej niedzieli.
OdpowiedzUsuńMusze przyznac Monis, ze mialas wczoraj piekny poczatek dnia:-) Mam nadzieje, ze dzisiejszy byl rownie piekny. Pozdrawiam Cie niedzielnie:-)
OdpowiedzUsuńOj, bo się zaraz rozkleję D; Kochaną masz tą córcię, a razem z nią rozpieszcza Cię też pogoda i natura, jak widać :]
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam pięknie :)
OdpowiedzUsuńCały taki weekend był, a skończył się lodami...
Słońce uderza do głowy!
Mam nadzieję, że także macie za sobą fajny czas :)
ściskam cieplutko
M.