Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
piątek, 8 stycznia 2010
Ciastka owsiane. Domowe, najlepsze :)
Najlepsze owsiane ciastka jakie jadłam. Przepis pochodzi od Liski, piekłam wiele razy - tym razem ciut pozmieniałam i nadal wyszły pyszne.
Nie mają nic wspólnego z eko-podróbkami, nie są za słodkie, nie są mączne, nie są jak trociny...za to są słodkie w sam raz, o intrygującym smaku złocistego karmelu, chrupiące i o właściwościach kojących :)
Zjadłam je wczoraj na obiad i jako dodatek do sałatki na kolację... Mogłabym je jeść na śniadanie, obiad i kolację.
Karola, wcinając jeszcze ciepłe w aucie, z pełną buzią osądziła:
- Mama, przy nich Jeżyki to na 25 miejscu wylądowały...
(a długo, długo... były nie do ruszenia )
Przepis Liski tu
Ja zrezygnowałam z rodzynek (ostatnio w ogóle mi nie smakują), zmniejszyłam ilość cukru, połączyłam czekoladę czarną z białą i dodałam płatki owsiane oraz ziarna słonecznika.
CIASTKA OWSIANE
3 szklanki mąki owsianek
1 1/4 mąki pszennej
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczka soli
1 tabliczka gorzkiej czekolady - pokruszonej na małe kawałki
1/2 tabliczki białej czekolady - także w kawałkach
1 szklanka cukru
1/2 szklanki cukru trzcinowego
220 g masła w temperaturze pokojowej
2 jajka i jedno białko
dwie garści płatków owsianych
dwie garści ziaren słonecznika
Piekarnik nagrzewam do 170 st.
Blachy wykładam papierem do pieczenia.
W jednej misce łączę mąki, sodę, sól.
Mikserem ubijam masło na puszystą masę, powoli dodaję cukier i kilka minut miksuję. Stopniowo dodaję jajka po jednym, nadal miksując. Na wolnych obrotach - dodaję powoli sypkie składniki. Wyłączam mikser, dodaję płatki, czekoladę i słonecznika - mieszając już drewnianą łyżką.
Ciasto jest gęste i mocno kleiste.
W dłoniach formuję małe placuszki i rozkładam je na blachach, w kilkucentymetrowej odległości.
Piekę ok. 15 min.
Smacznego :)
M.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne ciasteczka Moniś:) Ja też bym się nimi chętnie zajadała przez cały dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i serdecznie:)
Już parę razy się do nich przymierzałam...
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie. I pewnie smakują tak samo.
ciasteczka bardzo apetyczne i bardzo apetyczne zdjęcia , takie mniam mniam
OdpowiedzUsuńSmacznie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńSkoro twierdzisz, że mogłabyś je jeść o każdej porze dnia i nocy, to naprawdę muszą być świetne. Za nimi przemawia jeszcze ta straszliwa detronizacja jeżyków... Muszę je chyba upiec w najbliższym czasie... ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
owsiane ciasteczka to mój smak z dzieciństwa. z wierzchy nieco twarde, a w środku rozpływają się w ustach jak miód!
OdpowiedzUsuńDomowe, owsiane, pyszne...czy trzeba więcej do szczęścia? Myślę, że uszczęśliwią każdego :)Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNo wlasnie - domowe wiec z pewnoscia przepyszne, prawda? Idealne nie tylko na zimowe, sniezne popoludnia ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie wiem co dzis upiec... Mam kilka kuszacych mnie przepisow, a wybrac moge tylko jeden :( Jakie to niesprawiedliwe... ;)
Pozdrawiam i zycze milego weekendu!
PS. I dziekuje za troske - glowka juz ok ;)
Bardzo apetyczne, bardzo!
OdpowiedzUsuńMoniko, zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
Nagle zrobiłam się bardzo głodna;)
OdpowiedzUsuńByłam dziś w moim health store po mąkę ale owsianej nie było. Jestem bliska zmielenia na proszek płatków owsianych:D
skoro mają właściwości kojące to koniecznie trzeba wypróbować!
OdpowiedzUsuńmam takie owsiane, kupne ciasteczka które planuję podrobić ;) zapiszę sobie przepis i sobie kiedyś poeksperymentuję ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko,
viri
Uwielbiam owsiane ciasteczka! A jeszcze domowe! Moja Córa czasem robi, muszę ja w najbliższym czasie namówić ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się Moniko jaki będzie kolejny wpis. Przyznaję, że na ciastka nie stawiałam. Ale jak to dobrze, że się myliłam!
OdpowiedzUsuńTwój Karol wie co dobre :) U mnie jeżyki są wciąż w pierwszej dziesiątce. Dobrze, że można je kupić w Tesco :)
List się pisze i pisze...
:*
A ja się przymierzam do owsianych - u Tilii mi posmakowały :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałosci! Zdjęcia, kuchnia, wszystko po kolei. Weszłam przypadkiem przyznam szczerze i bardzo mi się u Ciebie spodobało... super:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mmm.
OdpowiedzUsuńPyszostka.
Ciastka na obiad powiadasz,a no można i tak:-)
Oj ale ci córka komplement z tymi Jeżykami powiedziała:)))
no,no pogratulować!
Przepis wklejam do zakładek
Buuuźka!
Dziękuję Wam za przemiłe słowa i komentarze.
OdpowiedzUsuńI u mnie ciasteczka te pozostaną w stałym repertuarze.
Choć jak ogladam naszą Durszlakową okolicę - to fajnych ciastek jest tyle, że można zawrotu głowy dostać :)
Ja także Was wszytskich pozdrawiam, ściskam mocno i mam nadzieję, że zimę patrzycie z perspektywy uroczego białego puszku :)
O. Widzę, że zamiłowanie do jeżyków ma formy zbiorowe :)))
Ciekawe jak z delicjami?...
Jeszcze raz Wam dziękuję. Pozdrawiam ciepło.
zasypane
M.
ps. moje autko niestety nie dało rady wycjechać. A w gminie, na mojej wsi, odśnieżarka się zepsuła :)
Ciasteczka owsiane to dla mnie szczyt ciepła i domowego nastroju - nigdy i nigdzie nie smakują tak dobrze jak z domowego piekarnika :)
OdpowiedzUsuńWrite more, thats all I have to say. Literally, it seems as though you relied on the
OdpowiedzUsuńvideo to make your point. You obviously know what youre talking about,
why waste your intelligence on just posting videos to your weblog
when you could be giving us something enlightening to read?
My homepage :: mouse click the up coming web site
Great beat ! I wish to apprentice while you amend your site, how
OdpowiedzUsuńcould i subscribe for a blog web site? The account aided me a acceptable deal.
I had been tiny bit acquainted of this your broadcast provided bright clear concept
My weblog; Refinance mortgage for bad Cre
My web page > cayman island vacation rental
36 year old Community Outreach Specialist Hamilton Portch, hailing from Levis enjoys watching movies like Pericles on 31st Street and Crocheting. Took a trip to Barcelona and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. ich wyjasnienie
OdpowiedzUsuń