Zobaczyłam figę i długo ze sobą nie walczyłam...bo właściwie czemu nie?
FIGI Z MASCARPONE
inspiracja: Nigella Lawson, książka Forever Summer
3 figi
100 g mascarpone
łyżka cukru pudru
pół filiżanki masła
2 łyżeczki cukru z wanilią
pół łyżeczki cynamonu
kilka pistacji do dekoracji
Piekarnik rozgrzewam do 200 st.
Figi nacinam, ustawiam w żaroodpornym naczyniu.
Masło rozpuszczam mieszam z cukrem i cynamonem. Polewam nim owoce i zapiekam ok 10-15 minut.
Pyszne z mascarpone, lekko ubitym z łyżką pudru lub po prostu z lodami :)
Smacznego!
M. :)
o kurcze, jak na 3 figi, to trochę dużo dodatków, ale od przybytku głowa nie boli, więc pycha i niebo w gebie pewnie było:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
nie warto walczyć..trzeba próbować każdą z chwil najmocniej,jak się da:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
m.
piękne! z figami nie ma co walczyć, przyciągają do siebie jak szalone :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam figi
OdpowiedzUsuńone potrafia tak kusic,ze nie sposob sie im oprzec:)
fidze poprostu nie można się oprzeć
OdpowiedzUsuńmam słabość do fig
OdpowiedzUsuńmogę je zjadać w nieprzyzwoitych ilościach
szkoda, że tak rzadko są
Uwielbiam figi!
OdpowiedzUsuńSzkoda,że w Polsce nie są tak smaczne jakie jadłam w Italii. Ten smak zapamiętam na zawsze:)
zjadłabym figę ale nie u nas na wsi to ciężko dostać, narobiłaś apetytu:)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł na figi :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłem świeżych fig, tylko te suszone, które bardzo lubię, muszę kupić przy najbliższej okazji jak na nie trafię :)
OdpowiedzUsuńOo może być dobre... Tylko gdzie kupić figi?
OdpowiedzUsuńUświadomiłam sobie, że do tej pory nie widziałam jak wygląda figa, ha ha., wstyd. :P
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Dobrze smakują gorące z lodami :)))
OdpowiedzUsuńCiepłe uściski
już z Trójmiasta
M.