Dom :)
Przywitały mnie kwiaty w ogrodzie, uśmiechnięte buzie, kawałek chleba, którym Ktoś się ze mną podzielił i taaakie warzywa na jedynej mojej grządce...
Dzień Dobry Mili :)
Kiedy wiele wokół mnie się zmienia, sięgam po to co niezmiennie, dobre i sprawdzone.
Pijąc kolejną kawę ruszam do kuchni, nucąc "Bombonierkę" Turanu.
Z tą piosenką (no...między innymi ;) przejechałam ostatnio za kierownicą prawie 400 km, ciemną, piękną nocą :)
Szykuję zatem...
....jabłka
na szarlotkę...
...szoruję gliniany gar
na chleb...
...nastawiam wiśnie
na wiśniówkę...
...zbieram warzywa
na sałatkę...
A Was, jak zawsze, serdecznie zapraszam :)
Monika
szarlotke powiadasz? u mnie dzis sernik z jagodami i biala czekolada(przepis tu http://czekolada-schokolade.blogspot.de/2012/07/serbiala-czekolada-i-jagody.html)
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie taki gliniany gar,oj marzy:)
pieknej niedzieli Moniko Wam zyczymy:*
U mnie też sałatka, jeszcze nie wymyśliłam z czym, może masz jakiś pomysł?
OdpowiedzUsuńWczoraj wyszedł nam z warzyw grill;
Usuńza to dziś już wiem, że małe pomidorki przekroję na pół, w oliwie rozetrę czosnek, trochę soli i pierzu, szczyptę cukru, kroplę balsamico, listki tymianku - i tak poleję pomidorki.
Albo na świeżo lub zapiekę w piekarniku :)))
Mmmmm chyba szybciej to zrobię niż planowałam ;P
pozdrówki
M ;)
Witaj Moni!
OdpowiedzUsuńAleż będą pyszności. Czekam zatem na wszystko:).
Pięknie,że urlop się udał :)
Taki gliniany garnek to musi być super sprawa.
Pozdrowienia :)
Moniu,Ty zawsze potrafisz tak pięknie,acz dosadnie opowiadać o dniu powszednim..:)
OdpowiedzUsuńi są papierówki!;))/smacznego!
m.
dzięki,mam za sobą kiszenie ogórków-jeszcze konserwowe zrobię...
OdpowiedzUsuńa dziś obieram marchew na marchewkę meksykańską/to stały punkt obiadów w zimę -dzieci nie lubią marchwi,a taką jedzą...
Solidarnie pozdrawiam znad miski;)
Moniś czekam na przepisy :) Fajnie, ze juz wróciłaś :)
OdpowiedzUsuń:) fajnie że jesteś, stęskniłam się już :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńMiło Was widzieć! I ja się cieszę z powrotu; dziękuję za miłe słowa i odwiedziny;
ściskam Was ciepło
Monika