Na Dobry Początek...
Długo zastanawiałam się nad tym jak zatrzymać chwile, które są dla mnie ważne i cenne.
Obok tych, które zapisuję i ofiaruję kiedyś mojej Córce, postanowiłam zachować także te, które wiążą się z moją pasją jaką jest gotowanie i pieczenie...
Kuchnia jest i była zawsze ważnym elementem tradycji domu moich Rodziców, Dziadków a teraz także naszego Domu Na Grabinie. Jest pełna smaków, które wiążą się z ludźmi, historiami i uczuciami.
Tych, którzy tu trafią zapraszam więc Na Grabinę.
Do domu. Do mojej kuchni.
Pozdrawiam Was ciepło
Monika
niedziela, 1 lipca 2012
Zespół Wespół ;) Słodko, słono i na ostro...
Piękne gorące lato.
Czerwiec na Grabinie smakował wspólnym gotowaniem.
Przy mistrzostwach, Wielkim Sprzątaniu ;) i każdej mniej lub bardziej wymyślonej okazji.
Razem z Moją przezdolną Sąsiadką i całą Resztą ;)...
grillowaliśmy
bardzo smakowały nam małe białe kiełbaski i drobiowe szaszłyki z cebulką, papryką i pomidorkami koktajlowymi
rolowaliśmy...
w cienkich tortillach, posmarowanych serkiem lub pastą z tuńczyka...(pasty i serki przyprawiane były solą, pieprzem, ziołami, z odrobiną chrzanu i majonezu)
wykonanie: D.
nadziewaliśmy...
grillowane bakłażany, smarowane uprzednio sosem sojowym łączonym z miodem. W środku zaś krucha feta z posiekaną bazylią, idealne byłyby suszone pomidorki z zalewy, ale tychże zbrkło ;)
sushi'liśmy...
Na pokładzie mamy trzech Mistrzów Ceremonii, tu także najlepsze wykonanie - autorstwa Drogiej D. :)
słodziliśmy...
tu placek ze śliwkami (D.) oraz tiramisu malinowe ( na warswę mascarpone kładałam warstwę zmiksowanych świeżych malin)
Długo musimy czekać na lato, więc kiedy już jest wyciskajmy z niego wszystko co najpyszniejsze...
pięknego tygodnia Wam życzę
Monika :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudowny ten czerwiec u Was
OdpowiedzUsuńbiale male kielbaski z grilla uwielbiam z Tzatziki,faszerowane baklazany wrecz kocham a to tiramisu malinowe wyglada bajecznie!
BUZIAKI:*
Mmmm to u mnie głodna Kochana byś nie była :)
Usuńściskam!!!!
M.
peklabym z przejedzenia:)
UsuńDokładnie, wyciskajmy z lata to co ma dla nas najlepszego i najpyszniejszego. Wspaniały jest Wasz czerwiec, pyszny :)
OdpowiedzUsuńUściski:*
Dziękuję, dziękuję :****
UsuńM.
no bo jak nie teraz to kiedy ????
OdpowiedzUsuńPrawda?! Mowa! Teraz i już :)))
Usuńpozdrowień moc!
M.
Cudownie! Jaką mam ochotę wprosić się na takie pyszności w ... lipcu?! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mmmmmm smakowity pomysł Anno-Mario...bardzo. I kuszący.
UsuńA czy nie mamy dzieci w tym samym wieku?
ciepło ściskam
M.
Moniko! Och, aż mnie dreszczyk emocji przeszył - och i ach! I mamy dzieci w tym samym wieku:*
UsuńMmmm, pyszne jedzonko to jedno, ale z pewnością można Wam pozazdrościć również atmosfery! Wspólne biesiadowanie to ogromna przyjemność.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Tak Moja Droga, to w tym wszystkim jest najpyszniejsze :)
Usuńbuziaki takie wielkie!
:) M.
pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńpozdrowienia zasyłam
M.
wow!!! piękny czas u Ciebie :) ciepły, kolorowy i smakowity.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest.... rzeczywiście jest troszkę cieplej ;)
Usuńbuzia
M.
bardzo smakowite chwile:)
OdpowiedzUsuńMerci!
Usuńuściski :)
M/
Ale pyszności, aż ślinka cieknie :) Tiramisu malinowe... takie proste i smakowite :) Śliczne fotki!
OdpowiedzUsuńAjajaj....gdzie ja wtedy byłam??!!! Jadę do Ciebie i proszę mi zrobić to samo....nie To Ty jedziesz do mnie a potem ja do Ciebie. Oj będzie się działo...fakt tylko wieczorami, nocą i w weekendy ale będzie słodko i ostro...jak zawsze :)
OdpowiedzUsuń